Autor: Paulina Sylwestrowicz

  • Placenta

    Placenta

    PL // „PLACENTA” – sztuka w ruchu, harmonia w chaosie

    Placenta to interaktywna instalacja, która zaprasza widza do eksplorowania niewymierności sztuki i złożoności, jakie kryją się na styku porządku i chaosu. Na przestrzeni o wymiarach 120×80 cm, wibrująca plansza staje się areną, na której kilkaset metalowych kulek w różnorodnych rozmiarach oraz kolorowe kostki snują swoją nieprzewidywalną opowieść.

    To hipnotyczne dzieło oferuje widzowi nie tylko estetyczne doświadczenie, ale także głęboko sensualną immersję. Dźwięk przemieszczających się elementów, ich migotliwe odbicia światła i nieustanny ruch przypominają dziecięce chwile zachwytu nad prostotą formy i zjawisk. Instalacja przyciąga wzrok, wyzwalając intuicyjną chęć dotyku, eksperymentu i gry.

    W Placencie każdy znajdzie swój cel: dla jednych będzie to poszukiwanie równowagi w ruchu, dla innych fascynująca medytacja nad chaosem podporządkowanym prawom fizyki. Instalacja staje się miejscem refleksji, w którym każda decyzja widza wprowadza zmienność, a zarazem odkrywa, jak współdziałanie przypadkowości i intencji tworzy chwilowe harmonie w pozornym bezładzie.

    Placenta to sztuka, która nie tylko pyta, ale i pozwala doświadczać – balansując między fascynującą prostotą a wielowarstwową refleksją. Wciąga, angażuje i wyzwala poczucie twórczej swobody, której ostateczny kształt zależy od odbiorcy.

    Czy znajdziesz swoje miejsce w tej grze porządku i chaosu?

    Placenta is an interactive installation that invites viewers to delve into the ineffable nature of art and the intricate interplay between order and chaos. Spanning a dynamic surface of 120×80 cm, this kinetic artwork transforms into a stage where hundreds of metal spheres of varying sizes and colorful blocks weave their unpredictable narrative.

    This hypnotic piece offers more than an aesthetic experience—it immerses the senses. The resonant sounds of moving elements, their flickering reflections of light, and the perpetual motion evoke childhood wonder at the simplicity of forms and phenomena. Placenta captures the gaze, ignites curiosity, and stirs a primal urge to interact, experiment, and play.

    In this work, each participant finds their unique purpose: for some, it’s a quest for balance amidst the motion; for others, a meditative exploration of chaos governed by the laws of physics. The installation becomes a space for introspection, where every action introduces a subtle shift, revealing how randomness and intention coalesce tov create fleeting harmonies in apparent disorder.

    Placenta is not just a question but an experience—teetering between captivating simplicity and profound complexity. It engages, challenges, and unleashes a sense of creative freedom, leaving the final shape of its story in the hands of the audience.

    Will you find your place in this dance of order and chaos?

  • Chaotic Forms

    Chaotic Forms

    The creative aspect of chaos consists in its rich
    potentiality, complexity taking form of various perceptive
    forces discerned in the picture. Rudolf Arnheim
    points out that people are attracted and feel
    a compelling need to surround themself with understandable
    forms (which I call an instinct of form),
    to such an extent that we make up for the lack of
    information in order to come up with coherent object
    that we can observe. This is why it is even more
    interesting to contemplate an object that is not of
    figurative nature, where the need to define shows
    personal, internal attachment. Our imagination creates
    numerous interpretations, which may result in
    the need to translate them. Internal reorganisation
    and multiplicity are transformed through synthesis,
    which it is possible to define. When we try to make
    sense of aesthetic sensations, it becomes possible
    to interpret the lack of form.

    KONDENSAT CHAOTYCZNY


    Twórczy aspekt chaosu polega na jego bogatej potencjalności,
    złożoności, pojawiającej się pod postacią
    różnorakich sił percepcyjnych dostrzeżonych na
    obrazie. Rudolf Arnheim zauważa, że ludzi pociąga
    nieodparta potrzeba otaczania się zrozumiałymi
    formami (ja to nazywam instynktem formy), do
    tego stopnia, że nadrabiamy braki obserwowanych
    kształtów aby uzyskać koherentny obiekt obserwacji.
    Tym bardziej interesującym jest kontemplacja obiektu
    nieprzedstawiającego, gdzie potrzeba dookreślania
    ujawnia osobiste, wewnętrzne przywiązania
    do formy. Wyobraźnia sama tworzy
    rozliczne interpretacje, stąd być może wypływa
    potrzeba ich translacji. Wewnętrzna reorganizacja
    i wielorakość przechodzą w syntezę, którą można
    nazwać. W momencie, kiedy tłumaczymy sobie wrażenia
    estetyczne, bezforemność zyskuje interpretację.

  • The Great Harlot

    The Great Harlot

    WIELKA NIERZĄDNICA to trzecia wystawa z cyklu “NASZA APOKALIPSA”. Poprzedzające ją “WIATR NAD SKAŁĄ” oraz “DOKĄD ZMIERZACIE SYNOWIE ŚWIATŁOŚCI” stanowią preludium i rozwinięcie tematu wydarzeń rozgrywających się wobec nas w odległym i nie tak znów odległym horyzoncie geograficznym.

    Ryszard Ługowski, operując poetyką absurdu, precyzyjnie i czule zakreśla obszar swojej sztuki. W jego pracach często spotkać można żartobliwe odniesienia i nawiązania, odejmujące ciężaru powadze zagadnień, które porusza. Wydaje się, że Artysta łagodnie kieruje naszą uwagę na rzeczy niedefiniowalne i nieuchwytne. A jednak mówi o ‘wiązaniach silnych’, realnie wpływających na świat wokół, posiadających masę, wchodzących w reakcje i dynamicznie kształtujących pole rzeczywistości. To, co boleśnie trwa i rozgrywa się obok nas jest jak rzeka, która toczy swoje wody z nieubłagalną siłą ciążenia.

    Ryszard Ługowski zabiera nas w przestrzenie, które wymykają się oczywistości. Tworzy narracje przemawiające spoza czasu – tytułowa Nierządnica wdzięczy się do nas z renesansowego drzeworytu Albrechta Dürera, który zdecydował się na publikację Księgi Apokalipsy świętego Jana pod koniec XV stulecia. Przełom epok przesiąknięty zagrożeniami politycznymi, odkryciami geograficznymi i religijnymi konfliktami jakże przypomina naszą współczesność. Dziś, atomowo-kosmiczna skala niepewności jest równie przytłaczająca, ale i deprymująco podobna. Paradoksalnie, mimo swojej jawności, wydaje się nierozpoznana.

    Ługowski w swojej twórczości odsłania te napięcia – spaja w jedno odległe porządki, skleja pozornie niepasujące światy, uzyskując w rezultacie niezwykle klarowne równanie. Jego sztuka działa jak precyzyjna, intuicyjna maszyneria, w której niepostrzegalne siły – podobne do tych, które spajają cząstki elementarne – formują rzeczywistość. Artysta wykracza poza to, co trywialne, znane, zaskakując urzekająco poetyckim warsztatem. Piękno paraboli, która roztacza się w formie wizualnego rebusu, ma moc resetowania utartych sposobów postrzegania świata.

    Pole wizualnych oddziaływań, w którym napięcie między tym, co jawne, a tym, co ukryte, otwiera widza na potencjalność tego, co może się wydarzyć, to mimo wszystko zabawa. Ktoś tu ma inwencję i śmiałość dokonywania wyboru, ktoś jest widzem a czyjś pionek zaraz zostanie zbity z planszy. Artysta nie mówi do nas, wprost, lecz przemawia do kogoś wewnątrz nas, do tej części, która obdarzona wolną wolą i otwartym umysłem, gotowa jest na spotkanie z tym, co nieuniknione.

    dr Paulina Sylwestrowicz

    14.03.2025

    Nie znam innego twórcy, który z taką lekkością i pomysłowością potrafiłby wpleść w swój warsztat oczywiste, codzienne obiekty, nadając im wymiar surrealistycznej nieciągłości.

    Co mam na myśli? Ługowski operuje niezwykle precyzyjnym językiem wizualnym – bez zbędnych gestów, bez dydaktyzmu, bez narzucania własnych poglądów. A jednak jego sztuka odsłania coś nieuchwytnego – głęboko osadzone w egzystencji mechanizmy, które kształtują naszą rzeczywistość.  W jego pracach dostrzegamy struktury rządzące naszym postrzeganiem, arbitralność narracji, którymi opisujemy świat. To właśnie ta bezstronność i nienachalność sprawiają, że widz doświadcza momentu „rozszczelnienia” własnej narracji.

    Prowadzi to do fundamentalnego pytania o naturę rzeczywistości i naszą epistemologiczną pułapkę. Fakty są jednoznaczne, ale my – ludzie – jesteśmy skazani na ich interpretację przez filtr kultury, doświadczeń i ideologii. W efekcie żyjemy w wielu, często sprzecznych „rzeczywistościach” – choć fizycznie funkcjonujemy w tej samej. To rozwarstwienie postrzegania jest źródłem napięć i kryzysów. Narracje mogą być zarówno narzędziem emancypacji, jak i zniewolenia. Historia pokazuje, jak łatwo skonstruować opowieść, która usprawiedliwia opresję, a nawet przemoc. Tworzenie narracji stało się formą władzy.

    dr Paulina Sylwestrowicz, 18.03.2025

  • Manifesto

    Manifesto

    The Manifesto of the Immeasurability of Art

    is brought to life by artists Ryszard Ługowski, Dariusz Mlącki, Iga Święcicka, Paulina Sylwestrowicz, and Robert Zbikowski.

    Years of shared creative dialogue have allowed them to uncover a shared approach to art: one that is radical in its subtlety and deeply committed to exploring essence of creation and it’s immeasurable nature.

    With investigative precision, these artists define their own artistic field, establishing their unique modus operandi – creativity rooted in internal responsibility. Their collective work becomes an experimental inquiry, where art not only expresses but also challenges reality, provoking a search for its deepest

    Manifest Niewymierności Sztuki

    Manifest Niewymierności Sztuki tworzą artyści: Ryszard Ługowski, Dariusz Mlącki, Iga Święcicka, Paulina Sylwestrowicz i Robert Zbikowski.

    Wspólne lata twórczego dialogu pozwoliły im odkryć zbieżną postawę wobec sztuki: radykalną w swej subtelności, głęboko angażującą się w poszukiwanie sensu twórczości i próbę uchwycenia jej niewymierności.

    Artyści, z badawczą precyzją, wytyczają nowe pole sztuki i kreują nowy modus operandi – twórczość opartą na wewnętrznej odpowiedzialności. Ich wspólne działania stają się eksperymentem badawczym, w którym sztuka nie tylko wyraża, ale i kwestionuje rzeczywistość, prowokując do poszukiwania jej najgłębszych wymiarów.